Ostatnie lata to okres ekspansji japońskich marek na pecety. Coraz częściej niszowe produkcje z Kraju Kwitnącej Wiśni są przenoszone na PC, nawet wtedy, gdy na macierzystym rynku nigdy nie pojawiły się poza konsolami. Najnowszym przykładem tego trendu stało się Lost Dimension, czyli taktyczne RPG, które zadebiutowało na PlayStation 3 i PlayStation Vita w 2014 roku.

Premiera edycji komputerowej planowana jest na ten rok, ale na razie nie podano dokładniejszego terminu. Za przeniesienie gry na PC odpowiada firma Ghostlight, która ma spore doświadczenie w tego typu konwersjach dzięki opracowaniu pecetowych wydań m.in. Elminage Gothic oraz serii Agarest.

Wersję anglojęzyczną na konsolach opracowała firma Atlus i wydanie pecetowe będzie bazowało na tym samym tłumaczeniu. Dodane zostanie wsparcie dla myszki i klawiatury oraz możliwość konfigurowania rozdzielczości. Ponadto na PC mamy dostać lepszej jakości grafikę, która wykorzysta dwuwymiarowe elementy wykonane w wyższej rozdzielczości niż to, co mogli oglądać użytkownicy PlayStation 3 i PlayStation Vita.

Przypomnijmy, że Lost Dimension osadzone jest w niedalekiej przyszłości, w której większość ludzkiej cywilizacji uległa zniszczeniu. Kilku milionom osób udało się jednak przetrwać dzięki mocy młodego chłopca imieniem Sho Kasugai, który przewidział katastrofę i zdążył na czas ostrzec część populacji. To w niego wcielają się gracze. Gdy zaczyna się kampania ma on 18 lat i właśnie dołączył do grupy S.E.A.L.E.D. - specjalizującej się w likwidowaniu największych zagrożeń dla ludzkości.

Lost Dimension jest klasycznie zrealizowanym japońskim taktycznym RPG. Zabawa sprowadza się więc głównie do toczenia turowych bitew, podczas których dowodzimy kilkuosobową drużyną postaci wyposażonych w różnorodne zdolności specjalne. Pomiędzy misjami fabuła opowiadana jest w stylu przygodówek typu visual novel.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine